Megan Ashes

Meg została adoptowana jako jeszcze mała dziewczynka. Jej rodzice nie mogli mieć dzieci, ale nie zdecydowali się na adopcję następnych. Cała uwaga rodziców była poświęcona jej jak na jedynaczkę przystało: otrzymywała wiele ciepła i czułości, dużo potrafiła wymusić swoimi wielkimi oczami, ale musiała chodzić na wiele zajęć dodatkowych. Już od pierwszych lat najbardziej zakochała się w tańcu towarzyskim, zarówno w klasycznym jak i latynoamerykańskim, choć nie zaniedbywała też grania na fortepianie. Miała w dzieciństwie epizod, gdy straszliwie się jąkała, a wtedy przyjeżdżali do niej lekarze czy terapeuci i próbowali jej pomóc. I zrobili to skutecznie. Jednak Meg nigdy nie lubiła śpiewać - emocje wolała przekazać ciałem. Dlatego też naturalne było, że dziewczyna trafiła do Akademii. Radziła tu sobie całkiem nieźle. Jednak dopiero ostatniego lata dowiedziała się, że jej dotychczasowi rodzice nie są jej dawcami życia. Megan zbuntowała się przeciwko nim i postanowiła nie odzywać się do nich. Co na razie dobrze jej idzie. Nie może zrozumieć, jak przez 16 lat można okłamywać tak bliską osobę.

Megan to dziarska dziewczyna. Zawsze ciekawa świata i dość pewna siebie. Od czasu swojego buntu zadaje się ze starszymi od siebie osobami i dobrze się z nimi dogaduje. Uważa, że nawet najboleśniejsza prawda jest lepsza od kłamstwa, dlatego jeśli ma coś do powiedzenia, mówi to. Spośród tłumu rówieśników wyróżnia się odwagą. Sama siebie określa jako realistkę twardo stąpającą po ziemi. Nie miała nigdy chłopaka i już się za kimś ogląda...

Meg nie jest wysoką dziewczyną, ale na pewno ma śliczną, filigranową figurę. Jej nogi są pięknie wyrzeźbione przez długie godziny tańczenia. To posiadaczka długich, ciemnych włosów. Szczególną uwagę zwracają duże, niebiesko-szare oczy. Jeśli robi, to najczęściej naturalny makijaż.